Plener ślubny w black & white
“When you photograph people in color, you photograph their clothes. But when you photograph people in black and white, you photograph their souls!” – Ted Grant
Gdybyśmy mieli odpowiedzieć na pytanie, jakie zdjęcia zatrzymują naszą uwagę na dłużej, odpowiedzielibyśmy, że na pewno w 90 procentach przypadków są to zdjęcia w czerni i bieli. I jasne, bywa, że w fotografii ślubnej zachwycają nas kolory, ich paleta, nasycenie, ale jednak to fotografie czarno-białe rezonują w nas o wiele dłużej.
Ujęcia pozbawione koloru pozwalają postawić akcent na głównym temacie, wzmocnić przekaz obrazu i z na pierwszy rzut oka niczym nie wyróżniającej się sytuacji uczynić moment wart zapamiętania. Bardzo cenimy czarno-białe ślubne zdjęcia i chętnie sięgamy po albumy fotograficzne w black and white. Kadry pozbawione koloru zyskują zupełnie inny charakter. Być może dlatego chwile wzruszeń na ślubach lub życzeniach lubimy pokazywać w bez koloru. I musimy przyznać, że choć zdarza nam się na Wasze specjalne życzenie ograniczać liczbę zdjęć czarno-białych w reportażu ślubnym, bo uważamym, że w pierwszej kolejności to Wy macie być zadowoleni z naszej pracy, to jednak uwielbiamy pracować z parami, które również mają słabość do pełnego tajemnic świata fotografii czarno-białej. Cały czas czekamy na przyszłych nowożeńców, którzy pozwolą nam wykonać reportaż ślubny wyłącznie w black and white…
Plener poślubny w czerni i bieli wydaje Wam się ekscentrycznym pomysłem? Chodziło nam to po głowie od dawna, może nawet od dnia, w którym zobaczyliśmy “La Notte” Antonioniego czy “La Dolce Vita” Felliniego. Gdy skończyliśmy pracę nad plenerem poślubnym Sandry i Macieja (w pierwszej wersji występowały zdjęcia w kolorze), pomyśleliśmy sobie: a jak by to wyglądało w czerni i bieli? A że lubimy szukać nowych środków wyrazu w fotografii ślubnej, poprzez poszerzanie horyzontów oraz wrażliwości, musieliśmy to sprawdzić.
Dajcie znać w komentarzach, czy ten eksperyment się powiódł.
Suknia: Amy Love Bridal
Makijaż: Asia Kościelska
Samochód: Ślubny Mercedes
Miejsce: Muzeum Koszuty
